Poseł pachniał alkoholem
Poseł Waldemar Borczyk (niezrzeszony), prowadząc prawdopodobnie pod wpływem alkoholu, uszkodził w Karpinie w powiecie łódzkim wschodnim swój samochód. We wtorek po południu, jadąc fordem scorpio, najechał prawdopodobnie na kamień i uszkodził samochód, który nie nadawał się do jazdy. Kolizję zobaczyli przejeżdżający tamtędy policjanci i zatrzymali się, by zobaczyć, co się stało. Wtedy wyczuli od Borczyka alkohol. Poseł nie chciał dać się zbadać alkomatem. W zeszłym roku został wykluczony z Samoobrony za "niegodne zachowanie". W październiku także został zatrzymany na drodze i odmówił badania, choć policjanci wyczuli alkohol.
pap