Pro memoria
Było to prawie 25 lat temu - Nadzwyczajny Zjazd Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Wtedy Go poznałem i zadziwiło mnie, że będąc jednym ze współorganizatorów zjazdu, jednym z dobrych duchów dziennikarskiej odnowy pozostawał w cieniu, chyba nawet nie zabrał głosu, pozostawiając publiczne występy starszym kolegom i Zbyszkowi Bujakowi. Ale "Kurier", w którym pracował, stał się szybko gazetą prawie niezależną, która przewodziła polskim przemianom wraz z "Gazetą Krakowską", "Tygodnikiem Powszechnym" i oczywiście "Tygodnikiem Solidarność".
Ponownie spotkaliśmy się, gdy przyjechał w połowie lat 80. z żoną Leną do Paryża. Spędziliśmy mnóstwo czasu na nocnych Polaków rozmowach. Wiedziałem już co nieco o wydawnictwie i piśmie "Most", o spółdzielni Omnipress, zatrudniającej niezweryfikowanych dziennikarzy, pozwalającej im przetrwać trudny okres - Maciek był współtwórcą tych dzieł. Wiedziałem o krajowym ruchu wydawniczym, o weryfikacjach i oporze dziennikarzy. Ceniłem jednak rozmowy z kimś, kto był w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta