Niezdecydowani, niechętni, nieufni
Z badań przeprowadzonych przez Organizację Firm Badania Opinii i Rynku oraz Instytut Spraw Publicznych wynika, że frekwencja w wyborach może nie przekroczyć 40 proc. Przed poprzednimi wyborami swój udział zapowiadało 55 proc. respondentów, w tym roku zaledwie 41 proc. Według szefowej ISP Leny Kolarskiej-Bobińskiej faktyczna liczba głosujących będzie niższa. Polacy nie interesują się życiem politycznym głównie dlatego, że mają coraz mniej zaufania do polityków i coraz silniejsze poczucie, że ich głos nie ma znaczenia. Brakuje także akcji zachęcających obywateli do aktywności. Przestarzałe jest prawo wyborcze: nadal nie można np. głosować przez Internet. Zdaniem Kolarskiej-Bobińskiej frekwencji może także zagrozić rozchwianie wyborców: zaledwie 34 proc. z nich wie, na kogo będzie głosować.
ola