Bardziej cenię związki oparte na przyjaźni niż na miłości
22 września 2005 | Kultura | JW
ROZMOWA Petr Zelenka, reżyser "Opowieści o zwyczajnym szaleństwie", scenarzysta, dramaturg. Film nawiązuje do najlepszych tradycji czeskiego kina Bardziej cenię związki oparte na przyjaźni niż na miłości Katolicyzm w Czechach nie odgrywa dziś żadnej roli, niewielką popularność zachował jeszcze protestantyzm. Duchowości metafizycznej także nie łączy się z Kościołem katolickim, u nas nie ma już prawie ślubów w kościele. To dowód oderwania Kościoła katolickiego od rzeczywistości. Również dla mnie Kościół nie jest ważną instytucją. Co innego - zakony. Taką duchowość szanuję. Ale to zamknięty tajemniczy świat i inny temat. Artysta zamierza pełniej nasycić swoje utwory nadrealizmem, magią snu, marzeń (c) RAFAŁ GUZ Rz: Czy świat staje na głowie?
Petr Zelenka: Takie miałem wrażenie w ostatnich latach, pisząc "Opowieści o zwyczajnym szaleństwie". Podstawą scenariusza jest sztuka teatralna, która różni się trochę od filmu.
Ekranowa rzeczywistość wydaje się dotykalna: samoloty latają na odległe kontynenty, terminal jest nowoczesny, auta mkną po ulicach, ale ludzie poruszają się jak w letargu.Niczym roboty przenoszą pudła. Taka jest...
Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta