Za zgodę na zmiany trzeba będzie zapłacić
Marne wyniki wyborcze Angeli Merkel spowodowały zamrożenie nadziei na istotne zmiany w niemieckiej gospodarce. Tony Blair oczekiwał, że jej zwycięstwo pomoże mu w dokonaniu przełomu w Unii Europejskiej w okresie, gdy przewodzi jej Wielka Brytania. Teraz okazało się, że Blair nie ma żadnego gotowego projektu, a domniemani reformatorzy ograniczają swoje ambicje. Europa wydaje się bardziej niż kiedykolwiek niezdolna do zmian. Czy rzeczywiście?
Sektor prywatny w Europie ma się jednak dobrze. Szybko wprowadza nowe rozwiązania techniczne. Firmy reagują na niekorzystne warunki zewnętrzne ograniczaniem zatrudnienia i wzrostem wydajności (poprzez zwiększenie kapitałochłonności produkcji), a w razie konieczności - przenoszeniem działalności za granicę. Maruderzy trafiają się tylko w sektorze usług, który w większości funkcjonuje poza międzynarodowymi sieciami sprzedaży i nawet nie jest objęty wewnątrzunijną konkurencją.
Co istotniejsze, nie ma przecież czegoś takiego jak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta