Blisko, coraz dalej
Ostatnie wypowiedzi niemieckiego ministra spraw zagranicznych Franka-Waltera Steinmeiera znów oddalają nadzieję, że polityczna zmiana w Niemczech doprowadzi do istotnej zmiany niemieckiej polityki wobec Polski. Definiując założenia niemieckiej polityki, Steinmeier stwierdził, że nadal będzie się ona opierać na dwóch celach: ścisłe partnerstwo z Francją i pojednanie z Polską. Można to odczytać w następujący sposób: z Francuzami Berlin nadal chce tworzyć europejską politykę, a dla Polaków zachowuje gesty, symbole i śródlądowania w Warszawie, gdy niemieckie delegacje będą jechać do Moskwy, by realizować tam strategiczne partnerstwo.
W polskiej polityce zagranicznej Niemcy były najczęściej elementem przeszacowanym. Znaczenie Polski dla niemieckiej polityki zwykle było niedowartościowane. Wagę, jaką w polityce zagranicznej Polski przypisywano Niemcom po 1989 roku, uzasadniał układ sił, który w Unii 15 państw ukształtował się w latach 90. wokół problemu rozszerzenia UE na wschód. Po początkowych wahaniach (RFN nie zgodziła się, by do polsko-niemieckiej umowy o dobrosąsiedzkich stosunkach z 1991 roku wpisać jednoznaczne poparcie Niemiec dla polskich dążeń do członkostwa w EWG)...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta