Pomiędzy tradycją a nowoczesnością
David Cameron i David Davis - tylko ci dwaj kandydaci pozostali na placu boju. Reprezentują dwie ścierające się ze sobą, wewnątrzpartyjne frakcje. Podczas gdy Davis uważany jest za tradycjonalistę, młodszy od niego o 17 lat Cameron nie ukrywa, że zamierza zrewolucjonizować partię.
Davis opowiada się za obroną "odwiecznych brytyjskich wolności obywatelskich" i wartości rodzinnych. Uważa, że partia nie ma się czego wstydzić. Z drugiej strony - wobec kiepskich notowań torysów - również on musi występować w roli reformatora, ale jego umiarkowane propozycje wypadają mało przekonująco. Im dłużej trwa wewnątrzpartyjna kampania, tym bardziej dystansuje go przebojowy Cameron.
Pustka po Margaret Thatcher- Sprawię, że ludzie znowu poczują, że dobrze jest być konserwatystą. Włączę do naszej partii całe młode pokolenie - zapowiada Cameron. Według niego, żeby odzyskać zaufanie, ugrupowanie musi zerwać z wizerunkiem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta