Sedes tak, pędzel nie
Technika rozliczania ulgi remontowej wygląda najczęściej tak: tuż przez złożeniem zeznania rocznego wczytujemy się w faktury i głowimy się, czy okap kuchenny jest związany z instalacją wentylacyjną, a lustro stanowi element okładziny wewnętrznej. Po co te dylematy? Aby odliczyć wydatek, trzeba bowiem koniecznie porównać inwestycję z wykazem zamieszczonym w rozporządzeniu określającym katalog wydatków remontowo-modernizacyjnych.
Ale to może nie wystarczyć. W niektórych wypadkach trzeba się wykazać specjalistyczną wiedzą. Albo zapytać po prostu urząd skarbowy. Trudno jednak wymagać fachowych wiadomości od przedstawicieli fiskusa, choć mają oni obowiązek wydać interpretację w naszej sprawie. I trzeba przyznać, że niekiedy udzielają bardzo szczegółowych odpowiedzi. Przykładowo w wyjaśnieniach Urzędu Skarbowego Warszawa Targówek z 22 grudnia 2004 r. (US37/ZDF/415/ 66/2004) czytamy: "Odliczeniu podlegają między innymi wydatki na zakup: szafki pod zlewozmywak, wanny, umywalki, baterii, stelaża do sedesu, umywalki i wanny, sedesu, płytek ceramicznych, kleju, fug, farb, paneli podłogowych i klepki, galanterii elektrycznej (gniazdka, przełączniki, kable), żaluzji okiennych, rolet antywłamaniowych i przeciwsłonecznych, wykładziny podłogowej przymocowanej na stałe, szafy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta