Zabawa przede wszystkim
Uczyć się jeździć na nartach można właściwie w każdym wieku, chociaż naturalnie im wcześniej zaczniemy, tym lepiej. Dlatego ambitni rodzice łamią sobie głowę, co zrobić, żeby ich pociecha złapała narciarskiego bakcyla, i starają się stawiać ją na mininartkach, jak tylko nauczy się chodzić.
- Rodzice nie powinni sami uczyć swoich dzieci, to jedna z zasad związanych w ogóle z nauczaniem, nie tylko narciarstwa - twierdzi Sławomir Banaszak, instruktor wykładowca Polskiego Związku Narciarskiego, współautor "Programu nauczania narciarstwa zjazdowego". - Dziecko zupełnie inaczej zachowuje się wobec instruktora niż wobec własnego ojca. Poza tym rodzice są niecierpliwi, o wiele szybciej się irytują. A maluchy uczą się przez zabawę. Powinny mieć frajdę, być zadowolone i właściwie nie wiedzieć, że się uczą.
Dzieci naśladująNajpierw dziecko nie uczy się jeździć, ale chodzić w nartach. W ten sposób oswaja się z nowym środowiskiem,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta