Moda na garbusy w RPA
Ostatnio garbus Volkswagena stał się najmodniejszym pojazdem na ogromnym, głównie murzyńskim, przedmieściu Johannesburga - Soweto. Jego montowanie w RPA zakończono w styczniu 1979 r., ale charakterystyczna sylwetka, niezawodność dzięki prostej konstrukcji i przystępna cena sprawiły, że auto jest pożądane przez nowe pokolenie zmotoryzowanych. W Soweto nadano mu nawet miejscowy przydomek "khunkwane" (samochód w języku lesotho). Specjaliści oceniają, że z 288 tys. wyprodukowanych w tym kraju garbusów 60 tys. jest nadal w użyciu. Pojawiły się też warsztaty specjalizujące się w tuningu. Stylizowane auto kosztuje od 39 do 47 tys. randów (6 - 7,4 tys. dol.). Oryginalnego "staruszka" można kupić już za 6 tys. randów (940 dol.).
DPA. p.r.