Pobili go, bo zwrócił uwagę
Mieszkaniec Białołęki został brutalnie pobity, kiedy zwrócił uwagę grupie wyrostków. Mężczyzna jechał ulicą Porajów. Chciał tam zaparkować, ale wyjeżdżało inne auto, więc mężczyzna cofnął samochód. Stojący w pobliżu młodzieńcy zaczęli wówczas kopać jego auto. Kiedy mężczyzna zwrócił im uwagę, pobili go, a jeden z bandytów zranił go dwukrotnie nożem. Choć napadnięty miał przy sobie legalną broń, nie użył jej. Po kilku godzinach policja zatrzymała trzech napastników. Czwarty z bandytów jest poszukiwany. Napadnięty mężczyzna przebywa w szpitalu.
blik