Droższy arbitraż w dużych przetargach
Taki pomysł zgłosił jeden z posłów podczas prac komisji sejmowych nad nowelizacją prawa zamówień publicznych. Rząd go poparł. - Uznaliśmy, że może to być dobry instrument do walki z pieniactwem niektórych przedsiębiorców, wnoszących odwołania tylko w jednym celu: aby przedłużyć przetarg. Stały wpis, wynoszący dzisiaj około 4,7 tys. zł, dla przedsiębiorców startujących w małych przetargach jest często zaporowy. Z kolei w dużych postępowaniach, o wartości kilkudziesięciu milionów złotych, kwota ta nie ma żadnego znaczenia. Dlatego podczas największych przetargów wykonawcy wnoszą odwołania nawet wówczas, gdy wiedzą, że nie mają żadnych szans na wygraną. Ich jedynym celem jest często wydłużenie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta