Ramiona Gazpromu sięgają coraz dalej
Tuż przed szczytem Unia - Rosja w Soczi Gazprom znów pojawił się na czołówkach gazet, i to, jak to zazwyczaj bywa, w niezbyt korzystnym świetle. Największa rosyjska spółka zapowiada kolejne podwyżki cen gazu dla swoich sąsiadów, a ci zwracają się o pomoc do Brukseli i Waszyngtonu.
Ukraina i Litwa proszą o wsparcieMinister gospodarki Ukrainy Arsenij Jaceniuk we wczorajszej wypowiedzi dla londyńskiego "Financial Times" wyraził obawy, że zapowiedziana podwyżka cen surowca dla Kijowa (z 95 do 130 dolarów za tysiąc metrów sześciennych gazu) może poważnie zachwiać ukraińską gospodarką. Rząd Ukrainy zaapelował do Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych, by podczas lipcowego szczytu państw G8 w Petersburgu interweniowały w tej sprawie.
Z kolei dzień wcześniej minister finansów Litwy Zigmantas Balčytis winą za niewprowadzenie euro na Litwie obarczył właśnie Rosję - wyższe ceny gazu oznaczają bowiem większą inflację, a właśnie w tej kategorii Litwini minimalnie przekroczyli wskaźniki wymagane przez traktat z Maastricht....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta