Rock'n'rollowy sztandar Ameryki
Na najnowszej, jubileuszowej okładce znalazło się ponad 150 znakomitości, o których "Rolling Stone" pisał, które wyniósł do sławy i którym wiele zawdzięcza. Jann Wenner, założyciel magazynu i do dziś jego redaktor naczelny, mówi o nich "moja rodzina". Nie jest gołosłowny - z wieloma gwiazdami się przyjaźni.
W pierwszym rzędzie stoi Bob Dylan, Mick Jagger maszeruje z szeroko otwartymi ustami, Tina Turner pokazuje zabójczo zgrabne nogi, a Madonna - wiadomo - chwyta się za krocze. W centrum śpiewa czwórka z Liverpoolu, Janis zastygła z mikrofonem w dłoni. Rzuca się w oczy kwiecista koszula Hendriksa. Dalej stłoczyły się inne ważne ikony popkultury - jest nawet E. T. i Bart Simpson. Nad ekskluzywnym towarzystwem unoszą się anioł i diabeł. Ten pierwszy to Curt Cobain, lider zespołu "Nirvana", drugi - Hunter S. Thompson,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta