W sennej atmosferze
Przed mistrzostwami o Ekwadorczykach pisano, że gdy grają w Quito, na wysokości 3000 m, nie ma na nich mocnych. Gorzej, gdy schodzą na niziny. W Niemczech radzili sobie jednak nadspodziewanie dobrze, wygrywając pewnie z Polską i Kostaryką. W meczu z Niemcami wystarczał im remis, by zajęli w grupie pierwsze miejsce, co byłoby sensacją. Niewiele brakowało, by Ekwadorczycy już w pierwszej minucie prowadzili 1:0. Luis Antonio Valencia przedarł się prawą stroną, ładnie dośrodkował i gdyby nie skutecznie interweniujący Jens Lehmann, stadion w Berlinie na pewien czas zapewne by zamilkł.
Trzy minuty później gola zdobyli Niemcy po perfekcyjnym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta