Prezes IPN nie sugerował
Janusz Kurtyka, prezes IPN, zaprzecza, jakoby sugerował dziennikarzom, by omijali zakaz dopuszczania ich do akt IPN. Sprawę opisała "Gazeta Wyborcza". Kurtyka na spotkaniu z dziennikarzami miał im radzić, aby fikcyjnie włączali się do programów badawczych IPN i w ten sposób zdobywali wgląd w teczki. Kurtyka twierdzi, że niczego takiego nie sugerował. Prezes IPN odpowiedział na pytanie publicysty "Wprost", który pytał go o los złożonego przez niego wniosku o wgląd w akta. Kurtyka uważa, że "GW" przeinaczyła właśnie ten wątek. A spotkanie z dziennikarzami dotyczyło jego pobytu na Ukrainie i spraw archiwów IPN. W tym spotkaniu brała też udział dziennikarka "GW".
mdo