![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Nowe gwiazdy wokalistyki
Nigdy nie było i nie będzie dwóch takich samych głosów, ale "drugi Sinatra", czyli ktoś, kto śpiewałby podobnie jak on, przy dzisiejszej machinie promocyjnej zarobiłby miliony. Nie tylko dla siebie; przede wszystkim dla firmy fonograficznej, która by go odkryła. Dlatego każda wytwórnia płytowa, każdy producent szukają nowych talentów i próbują je wylansować. Że warto szukać i próbować, udowodnił sukces Norah Jones i milionowe nakłady jej albumów. A przecież nie od razu się na niej poznano. Kiedy w kafejce obok swojego domu usłyszał ją przed laty Pat Metheny, zadzwonił do swojego menedżera, by zwrócić mu na nią uwagę. Ten jednak, posłuchawszy, stwierdził, że się nie sprzeda. Bruce Lundvall z wytwórni Blue Note poznał się na Norahod razu i choć nie mieściła się w jazzowym charakterze firmy, nie wypuścił jej z rąk i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
