Mniej państwa w prawie

Mniej państwa w prawie

Czy państwo prawa to rzeczywiście mnożenie aktów wykonawczych i decyzji administracyjnych? Czy państwo musi być obecne w różnych dziedzinach aktywności społeczno-gospodarczej, w przemyśle, handlu, w zabezpieczeniu socjalnym, ochronie zdrowia? Należy walczyć z tak pojmowanym mitem państwa prawa, bo zagraża on nam wszystkim. A jest to niełatwe, państwo bowiem poprzez stanowienie norm prawnych różnego szczebla samo decyduje zarówno o obszarach aktywności obywateli, jak i określa formy własnej ingerencji w tych dziedzinach.

Swą obecność w prawie państwo może ograniczać przede wszystkim przez większą powściągliwość w wydawaniu przepisów lub rezygnację z normowania pewnych dziedzin, a także z ingerencji w te dziedziny w formie decyzji administracyjnych wydawanych przez władzę wykonawczą. W konsekwencji oznacza to bardziej jednolite i skuteczniejsze regulacje ustawowe.

Należy ponadto dążyć do tego, aby prawa i obowiązki podmiotów prawa, a więc zarówno obywateli, jak i przedsiębiorstw, spółek, stowarzyszeń, spółdzielni, fundacji itd. , były określone wyczerpująco w ustawach, a nie z ich delegacji w aktach niższej rangi wydawanych przez władzę wykonawczą. Mniej państwa w prawie oznacza zatem także mniej aktów wykonawczych i decyzji administracyjnych, a więc ograniczenie liczby norm prawnych. Mniej...