Zły adresat
Unia Europejska zarzuca Polsce brak tolerancji wobec odmienności. Z sondaży wynika jednak, że jesteśmy niewłaściwym adresatem tej krytyki. Chociaż większość Polaków słusznie postrzega np. homoseksualizm jako zachowanie nieprawidłowe i nie popiera nieuzasadnionych propozycji legalizacji takich związków, to jednak uważa, że ta sprawa to osobisty problem każdego człowieka, i nie jest napastliwa wobec takich osób. Problem nietolerancji dotyczy raczej wielu państw Europy Zachodniej, gdzie w mediach szydzi się z innych kultur, a nawet religii, w szkołach zaś (francuskich) zabrania się wyrażania przekonań religijnych. Bardzo słusznie czynią reprezentanci władz naszego państwa, nie poddając się takim politycznie umotywowanym atakom na jedną z ostatnich ostoi tradycyjnych wartości.
Marek Kuczyński, Sulechów