Kobieta ze stali
Krystyna Janda: Trudny moment. Musimy powiększyć główną scenę Teatru Polonia, czyli przesunąć się o cztery metry w głąb podwórka. Niestety, wspólnota mieszkańców oprotestowała nasz pomysł. A wszyscy specjaliści od teatru mówią, że z tym, co mamy teraz, czyli sceną głębokości pięciu i pół metra, będziemy wyglądać jakbyśmy grali w szafie. Potrzebujemy tych czterech metrów, żeby wyczarować jakąkolwiek magię.
Często zdarzają się takie niespodzianki?Aż takie nie, mniejsze prawie codziennie. Teraz okazało się, że tam, gdzie chcemy budować ścianę, biegną wszystkie ważne kable. Koszty będą duże, ale nie ma wyjścia. Na szczęście spraw budowlanych nie doglądam sama, pomaga mi mąż. Sprawami finansowymi zajął się Roman Osadnik, a Marta Bartkowska, która odpowiada za PR, zdobywa też materiały budowlane. Jest wiele firm, które starają się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta