Raczej nie wykluczą nas z Europy
Jednym z obszarów dyskusji o możliwości przywrócenia w Polsce najwyższego wymiaru kary jest aspekt ściśle prawny, przy czym jesteśmy przeciwni poglądowi, że na tematy prawne wypowiadać się powinni wyłącznie prawnicy. Uczciwość względem wyborców wymaga jednak od polityków zabierających głos w tej sprawie, by choćby w podstawowym zarysie zgłębili obowiązujący stan prawny. Niestety hasło "wypisują nas z Europy" (Paweł Śpiewak, "Wprost" z 13 sierpnia) zdaje się być wytrychem osób przygotowanych do politycznej awantury, a nie merytorycznej dyskusji. Z Europy, czyli z Unii Europejskiej, nikt nas raczej w najbliższym czasie nie wypisze, bo to nie klub towarzyski, lecz organizacja międzynarodowa działająca w określonym otoczeniu prawnym. Potrzebna jest rzeczowa dyskusja na temat konsekwencji ewentualnego wprowadzenia przez Polskę kary śmierci w aspekcie prawa europejskiego, wykraczająca poza stwierdzenie, że "to niemożliwe", oraz utyskiwania nad krytycznymi komentarzami w prasie zachodniej.
Nie mylić pojęćW takiej debacie koniecznie trzeba rozróżniać - co wielu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta