Gruźlica bardziej zabójcza
Odporne na działanie leków prątki gruźlicy odkryto niemal na całym świecie - w tym również w Europie Wschodniej - poinformowała Światowa Organizacja Zdrowia (WHO).
Odporność, jaką zyskują bakterie wywołujące gruźlicę to m.in. efekt nieodpowiedniego korzystania z dostępnych leków - albo źle dopasowanych, albo za krótko stosowanych. Już dziś lekarze mają problemy z opanowaniem prątków gruźlicy niedających się zniszczyć lekami tzw. pierwszej linii. Według WHO przypadków takiej trudno wyleczalnej gruźlicy (tzw. MDR - gruźlica wielolekooporna) notuje się nieco ponad 400 tys. rocznie. Przede wszystkim w krajach byłego ZSRR, Chinach, Indiach i w Afryce. Aby sobie z przypadkami takiej gruźlicy poradzić, konieczne jest stosowanie mocniejszych, bardziej toksycznych dla pacjenta i droższych (nawet 100 razy!) leków.
Teraz sytuacja pogorszyła się. Wyjątkowo trudne do zabicia szczepy prątków (tzw. XDR) są odporne nie tylko na leki pierwszej linii, ale też na większość leków drugiej linii. Według dr. Paula Nunna z WHO, koordynatora w programie Stop TB (Stop gruźlicy), sprawia to, że choroba ta jest "praktycznie nieuleczalna". Sprawa jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta