Bezkrwawy zamach stanu w Tajlandii
Wszystko zaczęło się w środku nocy. Niespodziewanie telewizja państwowa przerwała nadawanie programu. Zaskoczeni widzowie usłyszeli płynące z głośników patriotyczne pieśni. Po pewnym czasie na ekranie pojawił się premier Thaksin Shinawatra.
- W porozumieniu z Radą Ministrów ogłaszam, że na terenie całego Bangkoku obowiązuje stan wyjątkowy - oświadczył szef rządu w nagraniu sporządzonym w Nowym Jorku, gdzie przebywa na szczycie ONZ. Zapowiedział, że skróci pobyt w Stanach Zjednoczonych. Wczoraj po południu odwołał swoje przemówienie na forum ONZ. Jeszcze wieczorem chciał opuścić USA. Nie wiadomo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta