Alitalia wymaga ratunku
Sytuacja w Alitalii przeżywającej głęboki kryzys finansowy wymknęła się spod kontroli i do stycznia musi powstać nowy plan naprawczy, jeśli przewoźnik ma uniknąć bankructwa - oświadczył premier Romano Prodi. - Alitalia przeżywa najtrudniejsze chwile w swej historii, jej sytuacja jest poza wszelką kontrolą, a ja nie widzę żadnego spadochronu - powiedział po spotkaniu ze związkowcami. Rok temu przewoźnik dostał od państwa (49 proc. udziałów) miliard euro, ale to nic nie dało. Po sześciu miesiącach straty wynosiły 221 mln euro. Minister transportu Alessandro Bianchi uważa, że Alitalia musi najpierw odzyskać pozycję silnego przewoźnika narodowego, a następnie poszukać partnera za granicą. Sojusze są konieczne, ale nie muszą oznaczać podporządkowania się - wyjaśnił. Włosi kilkakrotnie wyrażali chęć związania się z Air France-KLM, ale Francuzi i Holendrzy nie chcą rozmawiać, dopóki Alitalia nie uzdrowi swych finansów.
afp, p.r.