![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Noc usiana gwiazdami
Noc usiana gwiazdami
Od niepamiętnych czasów wiszące nad naszymi głowami rozgwieżdżone niebo budzi zachwyty poetów i zakochanych. Podnieca pasjonatów astronomii, gdy zaczyna dziać się coś niezwykłego. Nad miastem nocny firmament wiele traci ze swej świetności. Są na nim widoczne tylko najjaśniejsze gwiazdy. Dopiero z dala od świateł miejskich można delektować się obfitością gwiazd i białą, poszarpaną wstęgą Drogi Mlecznej.
Sierpniowe niebo ozdabiają trzy jasne gwiazdy: Wega z gwiazdozbioru Lutni, Altair z konstelacji Orła, Deneb -- z Łabędzia. Tworzą figurę, zwaną popularnie wielkim trójkątem letnim. Te trzy gwiazdy ulatwiają amatorom odnajdywanie innych, słabiej świecących obiektów, często niewidocznych gołym okiem. We wnętrzu letniego trójkąta znajdziemy mgławicę planetarną, widoczną przez niewielką lunetę, M-57 (w katalogu tak oznaczoną) . Innym zjawiskiem, które widać poza miastem gołym okiem, w mieście przez lornetkę, jest wielka gromada gwiazd M-13.
-- Przez mały przyrząd wygląda jeszcze mało efektownie, bo przypomina zwykłą chmurę gazu i dymu, przez większe teleskopy, nawet te amatorskie można zobaczyć, że jest to ogromne skupisko gwiazd -- opowiada Roman Fangor z Polskiego Towarzystwa Miłośników Astronomii, opiekujący się plantetarium w warszawskim Muzeum Techniki.
W sierpniu przyciąga uwagę wieczorem planeta...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
