Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Coś bezwzględnego

28 października 2006 | Plus Minus | ZM

WOLNY TEMAT Coś bezwzględnego Młodość przeżywaną w apogeum stalinizmu Czycz uczynił tematem powieści z elektrykiem, który nie przejdzie do historii

1.

Czytając niedawno w "Dzienniku" zapis dyskusji o stanie polskiej prozy, zwróciłem uwagę na kategorycznie wyrażony pogląd redaktorki tej gazety, iż "dopiero teraz" pojawiają się w naszym kraju pisarze, którzy, w reakcji na rzeczywistość o wiele mniej okropną niż dawna komunistyczna, potrafią krzyczeć i lamentować, podczas gdy o pokolenia starsi prozaicy opisujący PRL wydobywali z siebie głos beznamiętny, cichy, przytłumiony. Nie podzielam tej opinii, sądzę zresztą, że wynika ona z niepamięci lub, co gorsza, z niewiedzy. Pomijając kwestię podniesioną w dyskusji przez Bronisława Maja (czy krzyk naprawdę ma większą siłę wyrazu od opanowanego głosu?), przypominam Magdalenie Miecznickiej o istnieniu pisarzy, których twórczość już we wczesnych latach PRL odznaczała się silną emocjonalną...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3979

Spis treści
Zamów abonament