Hongkong zachwycił, Szanghaj rozczarował
28 października 2006 | Ekonomia | PR
ICBC Hongkong zachwycił, Szanghaj rozczarował Debiut największej na świecie pierwotnej oferty publicznej Industrial and Commercial Bank of China ( ICBC) wypadł tylko nieznacznie gorzej, niż oczekiwano. W Hongkongu akcje wzrosły na koniec sesji o 14,7 proc. - do 3,52 HKD, w Szanghaju wzrost był skromniejszy, o 5,13 proc. - do 3,28 juana. Bankowi udało się sprzedać odpowiednio 35,4 mld i 13 mld akcji za 19,1 mld dolarów.
Względnie gorszy wynik w Chinach tłumaczą ostrożnością tamtejszych inwestorów. W Hongkongu z kolei panuje szał na punkcie wszystkiego made in China. Tam też chińscy inwestorzy podchodzą mniej entuzjastycznie do państwowych banków niż cudzoziemcy. Był to trzeci debiut banku z Chin, po CCB i BoC. Aby zapewnić sukces "chińskiej rewolucji bankowej", władze wzmocniły je miliardami dolarów.
afp, dpa, reuters, p.r.