Dziewczynka zginęła w pożarze
03 listopada 2006 | Kraj | MG
KRÓTKO Dziewczynka zginęła w pożarze
W pożarze, który wybuchł w stodole w miejscowości Helenów pod Zgierzem (Łódzkie), zginęła 11-letnia dziewczynka. Spała w wydzielonym pokoiku, które było ogrzewane przez piec węglowy. Ogień zobaczył wujek. Po ugaszeniu pożaru znaleziono ciało dziewczynki. Trwa ustalanie przyczyn pożaru. - Dziwi nas, że w pierwszą zimową noc dziewczynka spała w stodole, a dorośli w domu - mówi Magdalena Złotnicka z Komendy Powiatowej Policji w Zgierzu.
ma.go