Andżelika Borys znów przesłuchiwana
To prowokacja służb specjalnych - powiedziała grodzieńskim celnikom przewodnicząca Związku Polaków na Białorusi Andżelika Borys, przesłuchiwana w sprawie rzekomego przemytu narkotyków w samochodzie, którym jechała z Litwy. Przesłuchiwano też jej kierowcę Andrzeja Lisowskiego, podejrzanego o zorganizowanie tego przemytu. - Poinformowano mnie, że urząd celny przekazał sprawę KGB - powiedział " Rz" Lisowski. Szefowa służby prasowej białoruskiego MSZ Maria Wańszyna oświadczyła, że "niektórzy usiłują wykorzystać incydent", by "przyciągnąć uwagę" - ale nie jest to strona białoruska.
p.k.