Na śniegu i w powietrzu
U podnóża góry jest słonecznie, cicho, prawie bezwietrznie. Kiedy jednak wyjdziemy z budynku górnej stacji kolejki - w twarz uderzy nas wściekła wichura. Na szczycie Żaru wiatr z południa, z głębi gór, lub z północy, z wyżyn Podbeskidzia, dmie prawie zawsze. Zachodnie stoki Żaru opadają stromo ku dolinie Soły i tworzącym jej kaskadę jeziorom zaporowym, Żywieckiemu i Międzybrodzkiemu. Za rzeką widać bukowe lasy masywu Magurki oddzielającego dolinę od Bielska-Białej, a dalej ośnieżony wierzchołek Skrzycznego. Ale mimo malowniczych krajobrazów okolice Międzybrodzia Żywieckiego już od dawna nie są górskim ustroniem. Od kilkudziesięciu lat cała ta część Beskidu Małego jest intensywnie zagospodarowywana i przekształcana, głównie przez energetyków. O dziwo, nie zniweczyło to jej piękna. Dzięki budowie sztucznych jezior zyskała nawet na atrakcyjności turystycznej.
Górski żagielPierwszą wielką inwestycją była tu budowa, w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta