Arsenał minionych wieków
Wojna pozycyjna na froncie zachodnim w latach I wojny światowej pogłębiła ów proces, marginalizując niemalże znaczenie tego rodzaju broni. Nieco inaczej sprawa wyglądała na wschodzie, gdzie walki miały charakter bardziej manewrowy, przeto użycie jazdy bywało zasadne, a nawet wskazane. Szczególnie silną jazdą dysponowali Rosjanie, jednak w latach wielkiej wojny nie potrafili wykorzystać jej zalet nawet w początkowym okresie, kiedy mieli na froncie inicjatywę. Ale w czasie wojny domowej kawaleryjskie związki operacyjne - zwłaszcza 1. Konna Budionnego i korpus Gaj-chana - okazały się być bardzo efektywne.
Fenomen taczankiPodstawowym orężem konnicy była broń strzelecka, a nie biała. Połączenie manewrowości z jednej strony i siły ognia z drugiej stanowiło o sukcesie. Rewolucyjnym wynalazkiem okazały się taczanki, których używano powszechnie w bolszewickiej jeździe. Do dziś nie został rozstrzygnięty spór o to, kto był pomysłodawcą zastosowania tego wynalazku: czy bolszewicy, czy też Nestor Machno, przywódca chłopskiej armii na Ukrainie. Taczanka była lekkim dwu- lub czterokołowym wozem zaprzężonym w dwa, trzy, cztery konie, na którym montowano karabin maszynowy. Załogę stanowiło trzech ludzi: powożący i obsługa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta