Terminator po polsku
Maria Dąbrowska napisała w swoich pamiętnikach, że prowincja jest samowystarczalna duchowo i nie potrzebuje wielkiego świata. Stwierdzenie to było mottem filmu Jacka Bromskiego "U Pana Boga za piecem" (1998). Reżyser stworzył wtedy portret wsi na Kresach Wschodnich, gdzie tradycja i stare wartości tworzyły zabawny melanż z nowym stylem bycia. Z ciepłym dystansem pokazywał, jak miejscowy policjant ugniata nogami w beczce kapustę, rozmawiając jednocześnie przez telefon...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta