Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Slavoj Žižek - kapłan i błazen

20 stycznia 2007 | Plus Minus | NR
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Slavoj Žižek - kapłan i błazen Czy Žižek żartuje, czy tylko jest szalony? To pytanie nurtuje czytelnika książki "Rewolucja u bram. Pisma Lenina z roku 1917". Czy autor podchodzi do wydanego przez siebie Lenina poważnie, czy jest to tylko prowokacja?

Strategia Žižka polega jednak na tym, by jego książka była jednym i drugim. Prowokacja przez szokującą treść ma zmusić czytelnika do przemyślenia tego, co dotychczas wydawało mu się oczywiste. Dlatego na pewno "Rewolucja u bram" ma w swym zamyśle prowokować. Ale Žižkowi nie wystarczy zachęta do myślenia. Lewica musi wreszcie rozpocząć rewolucję. W tym też sensie Lenin jest traktowany zupełnie serio: "Chodzi o powtórzenie, w warunkach dzisiejszego świata, leninowskiego gestu wynalezienia na nowo rewolucyjnego projektu w warunkach imperializmu i kolonializmu".

A zatem Lenin ma pokazywać dzisiejszej lewicy drogi do prawdziwej wolności. Wychwalanie Lenina przy równoczesnym twierdzeniu, że stalinizm jest immanentny wobec leninizmu, ma być więc równocześnie i serio, i na niby. Tylko raz, na końcu książki, Žižek podważa dzieło mistrza, pisząc: "Lenin jest martwy, jego konkretne rozwiązania zawiodły, ale (...) istnieje w nich iskierka utopii, którą warto ocalić".

Powodzenie strategii Žižka jest jednak dowodem na zwycięstwo lewicy w walce o język debaty publicznej, dowodem na to, że przykładamy zupełnie inną miarę...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 4046

Spis treści
Zamów abonament