City przy Żelaznej Bramie
Sto lat temu warszawscy finansiści Hipolit Wawelberg i Stanisław Rotwand założyli Szkołę Inżynieryjną
City przy Żelaznej Bramie
Gdyby Szkoła Inżynierska imienia Hipolita Wawelberga i Stanisława Rotwanda istniała, miałaby sto lat. Nie istnieje, ale i tak jest świadectwem walki o polskość i wspaniałych czasów tworzenia w Polsce kapitalizmu i budowy gospodarczej siły Polski: banków, giełdy, towarzystw i spółek akcyjnych, przedsięwzięć i przedsiębiorstw, inwestycji w przemysł i w kulturę, a także kształcenie młodzieży.
Każdy starszy warszawiak, ale nie tylko warszawiak, wie, co oznaczało przed wojną pojęcie "wawelberczyk". Wystarczało za najlepsze świadectwo umiejętności inżynieryjno-technicznych. Szkoła Inżynierska imienia Hipolita Wawelberga i Stanisława Rotwanda nie istnieje od ponad czterdziestu lat, ale są jej absolwenci. Utrzymują koło wawelberczyków, co pięć lat organizują jubileusz szkoły, a na tegoroczny setny przygotowali specjalną książkę. Są też potomkowie założycieli tej szkoły. Prawnuk Hipolita Wawelberga, noszący jego imię Hipolit Wawelberg żyje w Ameryce Południowej. Prawnuka Stanisława Rotwanda trzeba byłoby szukać w Ameryce Północnej, gdyby nie fakt, że od pewnego czasu mieszka w Polsce: nazywa się Mikołaj Rey i jest ambasadorem Stanów Zjednoczonych.
Szkoła uruchomiła swoją działalność 4 września sto lat...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta