![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Woda zamiast węgla
Woda zamiast węgla
Z tysiąca minielektrowni wodnych można otrzymać 200 MW mocy, 1 mld k Wh energii elektrycznej rocznie i zaoszczędzić w skali roku 650 tys. ton węgla.
Odżywa idea małych elektrowni wodnych.
Ekofundusz po raz pierwszy przyznał dotację prywatnemu inwestorowi na budowę małej elektrowni wodnej przy istniejącej zaporze na rzece Czarnej Szaszowskiej. 520 mln zł otrzymał inż. Marian Hofmann z Warszawy. Całkowity koszt tej inwestycji wynosi ok. 2 mld zł. Projekt przewiduje budowę pionowej turbiny rurowej typu Kaplana, co może być później powielane w innych obiektach hydrotechnicznych na rzekach. Inż. Hofmann od lat walczy o promocyjne warunki inwestowania przy budowie i rekonstrukcji wielu tysięcy małych elektrowni wodnych w Polsce.
Nie tylko ekolodzy, ale coraz częściej i ekonomiści wskazują, że znacznej poprawy stanu środowiska w Polsce można dokonać, wykorzystując potencjał energetyczny polskich rzek. Jak na razie nasze zasoby hydroenergetyczne są wykorzystywane w 18 proc. w stosunku do całkowitych możliwości produkcyjnych.
Przed wojną działało ok. 10 tys. siłowni wodnych
Największą była elektrownia Żur na rzece Wdzie, uruchomiona w grudniu 1929 r. po 16-miesięcznym okresie budowy, z dwiema turbinami Kaplana -- każdą o mocy 4, 5 MW. W końcowym etapie budowy znajdowała się elektrownia wodna przy wielozadaniowym zbiorniku w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
