Dziecko to nie człowiek
Współ czesne prawo zakłada poznawczy agnostycyzm i niechęć do antropologicznych czy filozoficznych rozstrzygnięć. Państwo - deklarują współcześni prawnicy i politycy - nie powinno rozstrzygać kwestii światopoglądowych czy filozoficznych. Szczególnie mocno ten argument brzmi przy okazji debaty o ochronie życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Zwolennicy dopuszczalności aborcji czy eutanazji wprost stwierdzają, że państwo nie ma prawa podejmować światopoglądowych i filozoficznych decyzji za swoich obywateli, decydując np., w którym momencie rozpoczyna się ludzkie życie i komu przysługują ludzkie prawa.
Ten agnostycyzm jest jednak pozorny. W istocie bowiem zdecydowana większość współcześnie funkcjonujących systemów prawnych - jeśli nie w teorii, to w praktyce - jasno określa, kiedy rozpoczyna się życie ludzkie. Tą granicą jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta