Polityk ze złości
Andrzej Olechowski: Rzeczywiście jest napięcie. Bulgocze. Ludzie wypowiadają się prywatnie bardzo ostro, ale zaczynają się też ostro wypowiadać na zewnątrz. Bardzo prosto byłoby powiedzieć, że powodem jest autorytarne zarządzanie przez Tuska, ale ja nie wiem, jak jest naprawdę.
Czy jest pan za pomysłem Janusza Palikota? Czy jeśli Jan Rokita nie zostanie wyrzucony z PO, należy odwołać przewodniczącego Tuska?Jestem za pomysłem Palikota, żeby powołać frakcję liberalną w Platformie. Taką frakcję mógłbym wspierać.
I co wtedy, gdyby frakcja Palikota powstała?Stworzyłby na zewnątrz jakieś środki wsparcia, jakiś think tank. Po to, aby ludzie o poglądach liberalnych zbierali się w Polsce do kupy.
Cóż panu za pomysły chodzą po głowie? Frakcja w PO, partii jednoosobowo zarządzanej przez Tuska?Jestem przekonany, że gdyby do niego teraz przyjść z tym pomysłem, on go pokocha i natychmiast będzie wcielał w życie.
I kiedy pan pójdzie do Tuska z tym pomysłem?...Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta