Nieustanne kłopoty z Szymanowskim
Twórca najgłośniejszych w ostatnich latach przedstawień operowych pracuje nad "Królem Rogerem" po raz drugi. I to przy szczególnej okazji -dziś mija 70. rocznica śmierci Karola Szymanowskiego. Zagranica doceniła po latach jego muzykę, a"Król Roger" jest dziś jedyną polską operą, którą moglibyśmy wprowadzić do światowego repertuaru. Nie bardzo jednak wiemy, jak to zrobić.
W 2000 roku Mariusz Treliński wystawił "Króla Rogera" w Operze Narodowej w Warszawie. Dał własną, osobistą, momentami wręcz osobliwą, interpretację. Odrzucił historyczne wątki sycylijskie "Króla Rogera" oraz konflikt między surowym światem chrześcijańskim a nieskrępowanym, barbarzyńskim światem Dionizosa. Spróbował stworzyć spektakl dla młodej widowni wychowanej na "Matriksie", by i do niej dotarła refleksja o kryzysie wiary, tak istotna w utworze.
Spektakl wrocławski ma być...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta