Czechy: reforma podatków zwiększy obciążenia
W tym tygodniu czeski rząd pod wodzą Mirka Topolanka ma przedstawić pakiet reform podatkowych i budżetowych. Szczegóły programu nie są jeszcze znane, ale kilka dni temu premier uchylił rąbka tajemnicy: - Chcemy wprowadzić 15-procentowy podatek od dochodów osobistych - powiedział. Jego słowa wywołały szeroki oddźwięk, również w Polsce. Powróciły marzenia. - Co z planami podatku liniowego u nas? - pytali niektórzy. Przecież mają go już Rosjanie, Litwini, Słowacy, a teraz jeszcze Czesi.
Jednak i tym razem diabeł tkwi w szczegółach. Wrażenie, że Czesi tną podatki, jest złudne. - Piętnastoprocentowy podatek to fikcja - mówi "Rz" ekonomista banku HVB w Pradze Pavel Sobíšek. Deficyt budżetowy w tym kraju jest wyższy niż w Polsce i może w tym roku przekroczyć 4 proc. PKB. To nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta