Cohen, moja miłość
Anjani: Bo bardzo długo nie byłam tą osobą, której śpiew słyszy pan na płycie. Musiałam dojrzeć jako kobieta i wokalistka. Moje muzyczne życie naprawdę zaczęło się od "Blue Alert". Choć wcześniejsza kariera rozwijała się szczęśliwie, nie byłam zadowolona z brzmienia swojego głosu. Technicznie było wszystko w porządku, ale nie potrafiłam wyrazić własnych emocji.
Cohen też tak myślał?Kiedy w 2004 r. pracowaliśmy nad jego płytą "Dear Heather", poprosił mnie o wykonanie wiodącej partii...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)

312089