Zabijał z nienawiści
Na tę samą uczelnię chodziła jego dziewczyna. To właśnie ona była pierwszą ofiarą. Niedawno rzuciła go dla Amerykanina. Cho Seung Hui zostawił w plecaku długi, chaotyczny list. Jego treść ujawnił dziennik "Chicago Tribune". Koreańczyk atakuje w nim "bogate dzieciaki", "rozpustę"i "kłamliwych szarlatanów". "To wy mnie do tego zmusiliście" - pisze. Wśród ofiar jest rumuński profesor, który przeżył Holokaust, a w Blacksburgu własnym ciałem zasłonił studentów. Zginęła też żona polskiego profesora, który kieruje wydziałem ogrodnictwa. W czasie strzelaniny na terenie uczelni mogło przebywać 10 Polaków. Z dwiema osobami na razie nie ma kontaktu.
Jędrzej Bielecki z Blacksburga Czytaj także- Ameryka bezbronna wobec terroru