Dzieje kłamstwa katyńskiego
Dla przeciwników polityki historycznej przywracanie pamięci o Katyniu stanowi szczególnie trudny orzech do zgryzienia. Trudno wobec tej zbrodni odwoływać się do rutynowej argumentacji, zgodnie z którą polityka historyczna i propaganda to w gruncie rzeczy to samo. Bo jak przekonać Polaków, że aktywne zakłamywanie prawdy jest tym samym, co próba jej odkłamania?
Przeciwnicy polityki historycznej są więc bezradni - namawianie do rezygnacji z przywracania pamięci o zamordowaniu przez Sowietów prawie 15 tysięcy jeńców wojennych i 11 tysięcy więźniów, ponieważ "stanowią zdeklarowanych i nierokujących nadziei poprawy wrogów władzy radzieckiej" (notatka Berii z 5 marca 1940), może być interpretowane jako próba kontynuacji polityki prowadzonej przez PRL.
Przeciwnicy polityki historycznej odwołują się często do innej, równie popularnej argumentacji (szczególnie użytecznej w przypadku Katynia), by kultywując polskie męczeństwo, nie krzewić równocześnie postawy pesymizmu,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta