Lech strzelił Legii trzy gole po kontrach
21 maja 2007 | Sport | KG
MECZ KOLEJKI Pilnowanie Reissa nic nie dało Lech strzelił Legii trzy gole po kontrach Legia była lepsza, przez większość czasu trzymała piłkę na połowie Lecha, ale bramkarz Łukasz Fabiański niemal po każdym strzale gospodarzy wyciągał piłkę z siatki. Ponosi winę za stratę dwóch goli.
Na boisku było mnóstwo emocji. Na trybunach zasiadł nadkomplet publiczności - weszło 27 tysięcy kibiców, ponad tysiąc stało pod stadionem i nasłuchiwało odgłosów z trybun.
Wszystkie bilety rozeszły się w przedsprzedaży jednego dnia....
Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta