Deficyt hormonalny
Wspomnienia małego konformisty o rozkoszach łoża i stołu na tle historii Czechosłowacji w latach 1933 - 1963 przypominają szkołę czeską sprzed 40 lat. Niestety, bez jej naiwnego wdzięku. Była sympatyczna, gdyż jej twórcy mieli młodzieńczy apetyt na życie. Natomiast nowy film Menzla jest wykalkulowaną inscenizacją. Pozwala się podziwiać, ale w końcu nuży.
Fabuła, poprowadzona z punktu widzenia życiowego emeryta, wyraża deficyt hormonalny reżysera, który dobiega siedemdziesiątki. Podeszły wiek Menzla objawia się jako rytualizacja zachowań postaci, która zastępuje prawdziwe pożądanie. Oglądamy bajeczną ucztę cesarza Abisynii na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta