![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Demokracja liberalna i plebiscytarna
Żądanie demokracji bezprzymiotnikowej było zazwyczaj popierane przykładami praktyk ustrojowych w wysoko rozwiniętych cywilizacyjnie krajach Zachodu. Lecz nie wszyscy mieli świadomość, że demokracja w tych państwach to demokracja jak najbardziej przymiotnikowa, bo liberalna.
Skoro tak, to postawić można pytanie, czy istnieją inne typy lub odmiany demokracji, takie, które wprawdzie nie są liberalne, ale nie przestają być demokracją.
Badacze tego problemu nie mają na ogół wątpliwości, że istnieją. Benjamin Barber woli zatem mówić raczej o demokracjach niż demokracji, wskazując wśród nich: bezpośrednią, pośrednią, przedstawicielską, populistyczną, plebiscytarną i inne. W podobnym duchu wypowiada się amerykański publicysta i politolog związany z tygodnikiem "Newsweek" Fareed Zakaria, przeciwstawiając demokrację liberalną nieliberalnej (illiberal). Podkreśla, że w ostatnich dziesięcioleciach większość państw świata ustanowiła u siebie rządy demokratyczne, choć jedynie w niewielu z nich funkcjonuje demokracja liberalna. Klasyk gatunku Giovanni Sartori...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
