Głuchy od urodzenia nie ma prawa do renty
Bogdan R. od 1980 r. pracował jako stolarz w spółdzielni inwalidów. Z końcem 2002 r. stracił tę pracę, bo spółdzielnia została zlikwidowana. Gdy w 2003 r. wystąpił o przyznanie renty z tytułu niezdolności do pracy, ZUS odmówił. Lekarz orzecznik uznał go bowiem za osobę zdolną do wykonywania pracy zgodnej z jego kwalifikacjami, choć stwierdził trwałą niezdolność do pracy w hałasie, na wysokościach, a także na stanowiskach wymagających dobrego słuchu. Gdy ubezpieczony odwołał się do sądu, ten orzekł, że ZUS miał rację,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta