Letnia depresja artystyczna
Letnia depresja artystyczna
Największym powodzeniem cieszy się – zasłużenie – Muzeum Narodowe. W wiosennoletnim sezonie postawiono tu na artystów powszechnie znanych i lubianych, lecz przedstawionych z pomysłem, od nieznanej strony. Po Alfonsie Musze, secesyjnym plakaciście, przyszła kolej na Stanisława Wyspiańskiego, przy okazji stulecia śmierci genialnego artysty. Obok dzieł podręcznikowych – dziesiątki nieprezentowanych publicznie skarbów plus przypomnienie "Wesela" i "Nocy listopadowej" w reżyserii Andrzeja Wajdy. No, ale trudno uznać wystawę "Jak meteor…" za ofertę współczesną.
Przygnębiająco w Zamku Ujazdowskim
A w kategorii sztuki najnowszej – bryndza....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta