Rzecznik chce poddać sądowej kontroli decyzje prokuratury o przeszukaniu
W dzisiejszych czasach pełna samowystarczalność czy niezależność, jaką ongiś cieszyły się rycerskie siedziby (my home is my castle), nie jest możliwa. Nie zmienia to jednak faktu, że sfera naszej prywatności należy do dóbr najcenniejszych i jest jednym z podstawowych warunków ludzkiej wolności. Konstytucja chroni prawo do życia prywatnego (art. 47), nienaruszalność mieszkania (art. 50), nietykalność osobistą (art. 41 ust. 1).
Wiadomo, że żadne prawa - w tym te, które dotyczą ochrony prywatności - nie mają charakteru absolutnego. Jednak podstawowym warunkiem ograniczania ich w demokratycznym państwie prawnym jest zgodność z prawem. Na tym tle ujawnia się problem natury ogólnej: brak zewnętrznej kontroli dokonywania - przez prokuratora albo na jego polecenie przez policję -przeszukania pomieszczeń. Istota tego problemu sprowadza się nie tyle do zasadności tej czynności, ile braku sądowej kontroli tego rodzaju rozstrzygnięcia, mimo że bezpośrednio dotyczy ono sfery podlegającej konstytucyjnej ochronie.
Co wynika z kodeksu postępowania karnegoW celu wykrycia lub zatrzymania albo przymusowego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta