8000 funtów dla polskiego pomywacza
Dzień wcześniej hotel omyłkowo wypłacił mu zamiast 250 funtów (około półtora tysiąca złotych) tygodniowego wynagrodzenia ponad 8200 funtów (50 tys. złotych). Teraz londyński hotel One Aldwych, w którym zatrzymują się największe gwiazdy kina, usiłuje odzyskać pieniądze. Sąsiedzi nie wykluczają, że mężczyzna wrócił do Polski.
- A co ty byś zrobił, gdybyś spędzał całe dnie na myciu talerzy bogatym ludziom i nagle znalazł na koncie osiem kawałków? Ja też bym dał nogę - powiedział londyńskiej gazecie "Daily Mail" jeden z kolegów z pracy Polaka.
Dziennik wyliczył, że gdyby kierownictwo hotelu nie zorientowało się, że wypłaca Polakowi zbyt duże pieniądze, w rok zarobiłby on ponad 400 tysięcy funtów.
p. z.