Poraniona demokracja
Otóż moim zdaniem demokracja i wolność są zagrożone tak bardzo, jak nigdy od 18 lat. W minionych dwu latach system demokratyczny w Polsce poważnie zdewastowano. I głównie dlatego, że były to lata dewastujące demokrację, doszło do wielkiego zaostrzenia sporów politycznych.
W kraju trwa wojna polityczna nie dlatego, że ktoś nie lubi Kaczyńskich, a oni kogoś, lecz dlatego, że pierwszy raz od 16 lat władzę zdobyła siła atakująca istotne elementy ustroju ustanowionego po roku 1989. Właśnie to, że pierwszy raz od tego czasu sferą konfliktu objęto sprawy ustroju, nadaje temu, co się dzieje, postać politycznej wojny, a nie tylko normalnego demokratycznego sporu sił, które istniejący ład uznają.
A oto uzasadnienie. Zagrożenie ładu demokratycznego zrodził splot dwu przyczyn; pierwsza wynikła z sytuacji po wyborach prezydenckich i parlamentarnych w roku 2005, a druga ma źródło w zamiarach obecnej władzy. Podkreślam słowo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta